Kupiłam troszkę nasion i dziś zainaugurowałam pracę w 'ogródku' balkonowym:)
Powyżej kwiatuszki, które dostałam dawno temu i.... wreszcie zaczęły ładnie się rozrastać (tak, że musiałam już zmienić im doniczkę). Jeden z nich nazywa się pieniążkiem. Ładnie, prawda?
Poniżej sałata....TAK SAŁATA!!! Postanowiłam na balkonie wyhodować sobie swoją własną sałatę - przynajmniej źródło będzie mi znane - mój wasny balkon;)
A tutaj w doniczce ładne kwiatuszki (bynajmniej na obrazku;) co z tego wyniknie, zobaczymy...
Eszolcja w pięknej doniczce
I... pieniążek już przesadzony - o ileż ładniej się prezentuje w tej gliniastej donicy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz