Najpierw zakosztowaliśmy trochę słońca na ogrodzie u moich rodziców. Tutaj czuję się najlepiej. Zwłaszcza, gdy jest taka piękna pogoda, jak dziś. Oby jak najczęściej słońce tak nas hojnie obdarowywało promieniami. Dziś wklejam kilka zdjęć kwiatków, krzewów - niech blogowa kraina będzie dziś bardzo kolorowa.
Trochę różu...
Trochę szafirowego...
i blady róż...piękne kwiaty pigwy, które niestety już wkrótce pzekwitną.
A tutaj siedzi i odpoczywa kotek, bo dużo się dziś nabiegał.
Z powodu tego dzisiejszego upału wspaniałym pomysłem okazał się spacer do kawiarni, w której zamówiliśmy pyszne lody: waniliowe, śmietankowe, bakaliowe, zabajone i czekoladowe. Czyż nie jest tutaj pięknie? Mało zdjęć zrobiłam, bo lody szybko się roztapiały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz